wtorek, 18 października 2011

Chusty dzielnicy Wilda.









Po letniej przerwie do świetlicy socjoterapeutycznej PŁOMYCZEK powróciły Fraktale w dojrzałej formie. Po etapie wdrożeniowym, nastąpiła ewaluacja. Prezentowany warsztat odnosi się bezpośrednio do zastanego wzornictwa uchwyconego w detalach architektonicznych dzielnicy. Wykończenia kamienic często o sztukateryjnym, finezyjnym kanonie stanowiły elementy kompozycyjne w wykonywanym przez uczestników ćwiczeniu. Opracowanie początkowo graficzne, posłużenie się konturem to przeniesienie zredukowanych układów na materiał. Wybrane do tego celu zostały dekoracje z budynków z ulicy Przemysłowej, Wierzbięcic, Placu Marii Curie-Skłodowskiej oraz okolic Rynku Wildeckiego. Zadaniem dzieci stało się zadanie twórcze odnoszące się wykonania efektownej chusty noszącej w swoim układzie właśnie takie detale.

Etapy pracy składały się wykrojenia z płótna określonej formy, szablonu: zaproponowano chustę i apaszkę. Naniesienia rysunkiem konturowym w czerni krawędzi, pokrycia wybranymi kolorami powierzchni. Zastosowania klocków barwiących z wykorzystaniem farby akrylowej w esowatych, wolutowych, gotowych niewielkich wzorników, służących jako stemple. Technika klockowa przypomina drukowanie materiału poprzez dociskanie powierzchni tkaniny do wierzchu wzornika. Dopełnienia kompozycji w wybranych motywach farbą dekoracyjną, konturową o zabarwieniu brązu, czerni, złota.
Pracy towarzyszył ogląd zdjęć i wcześniejszy spacer po dzielnicy w celu wyszukania interesujących partii architektury i zdobnictwa miejskiego.

Wilda to bardzo zróżnicowana poznańska dzielnica, której zabudowa pochodzi z różnych epok. Przewarza zabudowa przemysłowa ze względu na zlokalizowane tam Zakłady im. Hipolita Cegielskiego oraz Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego. Pozostało też wiele śladów po bamberskich osadnikach. Charakterystyczne są projekty architekta Josepha Leimbacha oraz sztukaterie rzeźbiarza Jana Raczyborskiego często o symbolicznym zabarwieniu.

Zabawy dzieci ze sztuką, poznawaniem kawałka historii dzielnicy, którą zamieszkują sprowokowało wiele rozwiązań formalnych. A oto efekty:


Tekst Julia KP
Foto: archiwum Julii KP

czwartek, 22 września 2011

RZEŹBY W PŁAWNIE.





WYSTAWA POPLENEROWA CZŁOWIEK-MIEJSCE-NATURA


Po raz piąty w Pławnie, gmina Murowana Goślina, odbył się Międzynarodowy Plener Rzeźbiarski Puszcza Zielonka. Od 26 sierpnia do 11 września 2011 kilkunastu artystów z Belgii, Białorusi, Francji, Nowej Zelandii, Ukrainy i Polski podjęło temat Człowiek – Miejsce – Natura, tworząc prace w drewnie pochodzącym z okolicznych lasów.

Artyści:
1. Tomasz Chmielewski – Polska
2. Donald Buglass – Nowa Zelandia
3. Julia Kaczmarczyk-Piotrowska – Polska
4. Tzvetanka Koykova – Belgia
5. Izabela Martenka – Polska
6. Natalia Leykina – Ukraina
7. Marian Molenda – Polska
8. Hanna Starovojtowa – Białoruś
9. Jan Serafin – Polska
10. Grazyna Szymala-Wołyńska – Polska
11. Igor Zasimovich – Białoruś

ARTYŚCI O PRACACH:

Tomasz Chmielewski – „ Duch… puszczy” Duch związany bardzo, silnie z miejscem, którego już nie opuszczę. Posiada dwie natury: jest człowiek dobry i zły, jasny i tajemniczy. Materiał, który nie ma znaczenia i materiał – tworzywo, które posiada swoje właściwości…”

Donald Buglass-„ Natura zawsze egzystuje w swojej formie. Jest połączeniem- człowieka jego moralności i wiary dla końca…”

Julia Kaczmarczyk-Piotrowska – „ Kamień – Gęsiny – dąb, lipa, kasztan, trzmielina”

Tzvetanka Koykova – „Symbol miłości, wspólnoty i harmonii w związku z przeciwieństwem i respektowaniem różnorodności”

Izabela Martenka – Miejsce człowieka w naturze, czy może miejsce natury w życiu człowieka?”

Natalia Leykina – „ SPOSTRZEŻENIE”

Marian Molenda – „ Człowiek i natura to nierozerwalny związek partnerski. W którym odpowiednie relacje wróżą jednej i drugiej stronie świetlaną przyszłość”.

Hanna Starovojtowa – „NATURA, NATURA, NATURA!”

Jan Serafin – „… jest to kontynuacja: ROZSTAJE – niezwykłe miejsce wyznaczone potrzebą dokonania wyboru. DECYZJA – dokonanie wyboru”.

Grażyna Szymała-Wołyńska – „…połączenie…”

Igor Zasimovich – „Człowiek w współczesnym świecie gdzieś błądzi, między cywilizacją a przyrodą. Ja poszukuję tego miejsca, gdzie znajdują się symbole absolutne…”

WYSTAWA CZYNNA DO 25.09.2011

wtorek, 30 sierpnia 2011

drukARTstwo


Galeria Muzeum Drukarstwa Warszawskiego oraz Falcman & Friends
zapraszają na wystawę

"drukARTstwo".

...Od 9 do 20 września 2011 r., w Galerii Drukarnia, ul. Marszałkowska 3/5 (przy pl. Unii Lubelskiej, wejście od Marszałkowskiej) pokażą swoje prace:

Liliana Chwistek - batiki

Julia Kaczmarczyk-Piotrowska - gipsoryty i kalkografie.

Beata Pflanz - książka artystyczna, instalacja, performance.

Dana "Saga" Tomaszewska - rzeźba i instalacja.

Agata Amelia Wawrzyniak - fotografia.

----------------

Wernisaż (9 września, godz. 18) uświetni i umili koncert sambująco-jazzująco-bluesującego duetu gitarowo-wokalnego Moon Eyes.
----------------

Druk, drukarze - wielkie, hałaśliwe maszyny, ksiązki, gazety, plakaty, papier.. Gutenberg i mężczyźni w wysmarowanych roboczych fartuchach lub kombinezonach... Tak się zwykle kojarzy.
Otóż nie. Druk to nie tylko maszyny. Druk nie jest tak nudny i niezróżnicowany. Odmian, rodzajów, typów technik drukarskich jest multum. Wiele z nich pojmuje się w zupełnie innych kategoriach - sztuki jednostkowej, nie kojarzy z drukiem per se.
I właśnie pokazujemy, że można inaczej. Że drukarstwo i techniki pokrewne to ogromny, róznorodny i bogaty w treści i znaczenia świat.

Subtelne kobiety i różnorodność materiałów, barwników i technik. Glina, kalka, gips, folia, tkanina, papier światłoczuły. Najrózniejsze farby i barwniki oraz sposoby nanoszenia wzoru na nośnik.
Techniki stricte drukarskie czyli przestrzenne formy drukowe wieloktrotnego użytku i prace inspirowane wzorami, formami, technikami i ideami druku i komunikacji.
Bo przecież druk jest jednym z mediów komunikacji międzyludzkiej. A to nie tylko tekst - suche informacje, proza lub wiersz. To równiez znaki i symbole.

===

Wystawa będzie czynna w środy i czwartki 17-21
oraz w soboty i niedziele 12-20.
Pozostałe dni tygodnia lub inne godziny - na życzenie. Tel.: 501 083 963, mail: pmfalcman@gmail.com.

Serdecznie zapraszamy.

===

O artystach.

Liliana Chwistek - batiki
---
"Tańczyć tango w Buenos Aires, słuchać rumby, lepić w glinie i malować batiki a jednocześnie uczyć hiszpańskiego młodzież warszawską to moja codzienność. Batiki na wystawie nie noszą tytułów, wolę podsłuchiwać widzów, każdy inaczej interpretuje moje prace - i to też lubię!"
---

Julia Kaczmarczyk-Piotrowska - gipsoryty i kalkografie
---
"Ciągłe układanie, zmienianie badanie świata i podglądanie jego prostych form jest drogą moich poszukiwań. Nie tylko wizualne bodźce są dla mnie interesujące, ale połączenie świata materii z dźwiękiem, który w wyobraźni
może przybierać różne formy. Rytmizowanie dźwięków w języku plastycznym za pomocą technik tradycyjnych lub łączenia ich.
Czas dla procesu twórczego jest miejscem wypowiedzi wplecionym w naturę. Ostatnie moje poszukiwania oscylują w kierunku kształtowania praformy jako cząstki elementarnej (anima i animus) jako źródeł bodźców i nadawania komunikatu."
---

Beata Pflanz - książka artystyczna, instalacja, performance.
---
"Interesuje mnie rzeczywistość, w której się poruszam oraz to, co wokół mnie się dzieje. Zarazem, unikam bezpośredniości swych wypowiedzi - tworzę po długim, filozoficznym namyśle. Moje: tu i teraz, jest nastawione na człowieka, na jego codzienną wędrówkę, i choć to co maluję i rysuję, nie jest figuratywne - jest zawsze przesiąknięte obecnością istoty ludzkiej. Dla równowagi, bywam expresyjna i impulsywna. Działam również w przestrzeni publicznej oraz organizuję autorskie warsztaty artystyczne dla dzieci i młodzieży, w ramach projektu - otwierania i uwrażliwiania innych na sztukę."
---

Dana "Saga" Tomaszewska - ceramika, instalacja.
---
"Jestem zafascynowana gliną. Tą surową, niewypaloną, w której „zaklęte” jest życie. Służy mi ona zarówno do rzeźby i działań przestrzennych, jak i do malowania – zgodnie z zasadą surrealisty Maksa Ernsta: "Malować można wszystkim, nawet farbami.”
---

Agata Amelia Wawrzyniak - fotografia.
---
"Ma naturę poszukującą, dlatego stale stara się odkrywać nowe przestrzenie artystycznego dialogu. Zastaną rzeczywistość traktuje jako punkt wyjścia, a nie cel swoich twórczych działań, nadając jej często surrealistyczną formę marzeń sennych...

Animuje, pisze, fotografuje i nie zamierza na tym poprzestać. Popełnia głównie wiersze i kolaże fotograficzne. Jej prace przepełnione są bogatą metaforą, gdyż to co myśli, mówi wprost, ale tylko przy kawie. Można ją spotkać w kawiarni artystycznej PoemaCafe w Poznaniu, którą prowadzi od 2005 roku."
---

Muzyka:
Nietuzinkowy MOON EYES zrodził się w wyniku niezapokojonej pasji twórczej Agi Radziejewskiej (śpiew) i Bartka Draka (gitara akustyczna). Muzykę duetu trudno jest zamknąć w ramy jednego gatunku muzycznego, wykorzystują
bowiem stylistykę jazzu, samby, bossa novy, bluesa a także muzyki klasycznej. Dzięki temu bogactwu form oraz energii i magii jaką przekazują na scenie, udaje się im przenosić słuchacza w różne zakątki świata i wyobraźni.

poniedziałek, 22 sierpnia 2011

CZŁOWIEK-MIEJSCE-NATURA


Po raz piąty w Pławnie, gmina Murowana Goślina, odbędzie się Międzynarodowy Plener Rzeźbiarski Puszcza Zielonka 2011. Od 26 sierpnia do 11 września kilkunastu artystów z Belgii, Białorusi, Francji, Nowej Zelandii, Ukrainy i Polski podejmie temat Człowiek – Miejsce – Natura, tworząc prace w drewnie pochodzącym z okolicznych lasów.

Wzorem poprzednich lat w trakcie pleneru odbędą się warsztaty, podczas których dzieci i młodzież zmierzą się z materiałem rzeźbiarskim oraz zapoznają się z pracą artystów. Podsumowaniem pleneru będzie wystawa, której wernisaż odbędzie się 10 września (sobota) o godz. 17.00 w Hoteliku Rozmaitości (Pławno 17).
Podczas ubiegłorocznych plenerów, w których udział wzięli artyści z Austrii, Francji, Holandii, Izraela, Niemiec, Szkocji, Ukrainy i Polski, powstało ponad kilkadziesiąt rzeźb.
Część z nich trafiła w ręce sponsorów, a część należy do Komitetu Partnerskiego Ziemi Goślińskiej, organizatora tego przedsięwzięcia. Komitet posiada sporą kolekcje prac, która w przyszłości zaowocuje stworzeniem Parku Sztuki.
Prace artystów pokazywane są również poza miejscem pleneru, dzięki czemu docierają one do szerokiego grona odbiorców. Do tej pory wystawy odbyły się: w Murowanej Goślinie, Muzeum Zamek Górków w Szamotułach, na Poznańskiej Malcie, w Palmiarni Poznańskiej oraz dwukrotnie na terenie Międzynarodowych Targach Poznańskich.
W styczniu tego roku wystawę rzeźb mogli zobaczyć mieszkańcy Yvetot we Francji. Rokrocznie wydawany jest katalog zawierający informacje dotyczące artystów oraz zdjęcia powstałych rzeźb. Tegoroczna edycja będzie zaprezentowana podczas grudniowej wystawy prac towarzyszącej Festiwalowi Przedmiotów Artystycznych na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Inicjatorem oraz kuratorem pleneru jest Grażyna Szymała-Wołyńska, tegoroczna laureatka Nagrody Marszałka Województwa w dziedzinie kultury.
Wystawa w Pławnie będzie można obejrzeć do 25 września.
Współorganizatorem są Miejsko Gminny Ośrodek Kultury i Rekreacji w Murowanej Goślinie, Międzynarodowe Targi Poznańskie.
Przedsięwzięcie zrealizowane przy wsparciu finansowym Gminy Murowana Goślina.


Artyści będą tworzyć od 26 sierpnia do 11 września, wernisaż wystawy poplenerowej w Pławnie 10 września godz. 17.00 Hotelik Rozmaitości 17, kurator pleneru Grażyna Szymała Wołyńska.
1. Tomasz Chmielewski - Polska
2. Donald Buglass - Nowa Zelandia
3. Julia Kaczmarczyk-Piotrowska - Polska
4. Tzvetanka Koykova - Belgia
5. Izabela Martenka - Polska
6. Natalia Leykina - Ukraina
7. Marian Molenda - Polska
8. Vladimir Pipin - Białoruś
9. Jan Serafin - Polska
10. Grazyna Szymala-Wołyńska - Polska
11. Igor Zasimovich – Białoruś

piątek, 12 sierpnia 2011

WARSZTATY PLASTYCZNE W REGIONIE KOZŁA.




Łąka może stać się inspiracją do poznawania i stwarzania rzeczy pięknych. Dwudniowy warsztat plastyczny prowadzony przez Julię Kaczmarczyk-Piotrowską odbył się w takich warunkach. Region Kozła należy do malowniczych zakątków na pograniczu województwa wielkopolskiego i lubuskiego. Plener stwarza wiele pozytywnych relacji, zwłaszcza kiedy adresatami zajęć są najmłodsi. Atmosfera gospodarstwa agroturystycznego powoduje otwarcie się, relaks i przeżywanie rzeczywistości materialnej. Dominowała tematyka wiejska powiązana z przyrodą: okazuje się, że to co pospolite i w zasięgu ręki, staje się motywem przewodnim tworzonej pracy: stokrotka, łąkowe i leśne byliny: jaskry, jasieńce, bodziszki, rdesty, maki, rzeżuszniki posiadają swój czar. Taki skrawek natury można zabrać do domu, dzieci stworzyły barwne, gliniane kafle kuchenne w formie zawieszek. Część edukacyjna projektu odbyła się w plenerze, natomiast praktyczna w dziecińcu, wśród kwiatów i drzew. Pojęcie struktury, faktury, skali stało się bliskie poprzez aranżacje plenerowe i gospodarcze. W pracach dominują formy kwiatowe ale i różne formy kwiatostanów: kłosy, grona, wiechy, koszyczki i inne: np. typy owoców. Kolory to odbicie barw lata: żółcie, ugry, fiolety, czerwienie, zielenie.

poniedziałek, 25 lipca 2011

PLENER W DREZDENKU.


W niedzielę 24 lipca 2011 r. tradycyjnie, jak co roku na placu Wileńskim odbyła się WYSTAWA POPLENEROWA zorganizowana przez Centrum Promocji Kultury w Drezdenku. To wydarzenie kulturalne, które zwieńczyło trwający od 19 lipca 2011r. polsko–niemiecki Plener Malarski i Rzeźbiarski. Plener Malarski już od szesnastu lat cieszy się dużym zainteresowaniem zarówno wśród jego uczestników, jak i mieszkańców Drezdenka i okolic. Celem tego artystycznego przedsięwzięcia jest propagowanie piękna przyrody Drezdenka, jego historii, zabytków i obiektów architektonicznych. W tym roku gościliśmy artystów z Niemiec (Helmut Balla, Hans Röchow, Ute Moritz, Andrea Reski, Christina Kloke, Diane Prügel, Marion Bauer, Brigitte Cleemen, natomiast polską stronę reprezentowali (Sylwia Czupryńska-Peszel, Staniaław Dziadak, Ryszarda Głowacka-Langowska, Jerzy Griga, Julia Kaczmarczyk-Piotrowska, Jolanta Kopka, Lucyna Królicka, Andrzej Langowski, Jakub Łącki, Grażyna Mucha, Kalina Mucha, Łukasz Owczarek, Henryka Schiller, Andrzej Ziemkowski). Znaczenie całego wydarzenia podkreśla fakt, że pozwala ono na integrację środowisk polsko-niemieckich i umocnienie kontaktów między nimi. Wszystkich uczestników łączy wspólna pasja, którą jest malarstwo. Dlatego też podczas plenerów zawsze panuje ciepła i przyjazna atmosfera, co jeszcze bardziej mobilizuje artystów do twórczego wysiłku. Tak było również i w tym roku. Różnica wieku, odmienne wykształcenie czy też zajmowane stanowisko „dzielące” uczestników pleneru stwarza okazję do ujrzenia wielości perspektyw myślenia, doskonalenia swojego warsztatu malarskiego i zdobywania nowych doświadczeń. Część uczestników ukończyła studia artystyczne, inni malarstwo traktują jako życiową pasję, która sprawia im tak wielką przyjemność i przynosi tyle wrażeń estetycznych, że po prostu nie da się tego zwerbalizować. Warto podkreślić, że podobnie jak w latach poprzednich, plener cieszył się ogromną sympatią lokalnego środowiska a także osób z innych miejscowości. Także kolejny, trzeci Plener Rzeźbiarski spotkał się z życzliwym przyjęciem przez licznych odbiorców sztuki. To wydarzenie artystyczne reprezentuje szczególną wartość, ponieważ nasze miasto i jego okolice stanowią atrakcyjne tworzywo kulturalne i historyczne. Samo miasteczko jest położone przecież na skraju Puszczy Drawskiej i Noteckiej, a więc otacza je bogactwo przyrody województwa lubuskiego. Poza tym w Drezdenku mieści się wiele zabytkowych budowli, które czynią je miejscem malowniczym i ciekawym historycznie, oraz niezwykle inspirującym. Dlatego też na miejsce pleneru wybrano przepiękny park późnobarokowy Pałacu Gottloba Treppmachera (obecnie siedziba Gimnazjum nr 1 w Drezdenku). W ciągu zaledwie kilku dniu stał się on galerią arcydzieł sztuki rzeźbiarskiej. Za pomocą wszelkiego rodzaju pił, dłut i nożyków ośmiu utalentowanych rzeźbiarzy (Tadeusz Bardelas, Lech Bęben, Łukasz Bęben, Grzegorz Hadzicki, Piotr Grabowski, Henryk Grudzień, Jerzy Kopeć i Janusz Orzepowski) stworzyło z drewnianych dębowych bali (nieodpłatnie przekazanych przez Nadleśnictwo Smolarz i Nadleśnictwo Karwin), zarówno obiekty i wizerunki postaci związanych z Drezdenkiem, jak i sceny z historii miasta i okolic oraz bajkowe postacie. Efekt kilkudniowej pracy rzeźbiarzy to obrazowe przedstawienie tradycji dawności, które przyciągnęło uwagę zarówno mieszkańców naszego miasteczka, jak i przybyłych gości. Mamy nadzieję, że w kolejnych latach również będziemy mogli gościć coraz większe grono artystów, którzy zaszczycą swoją obecnością nasze miasteczko podczas kolejnych edycji Plenerów Malarskiego i Rzeźbiarskiego.






KAFEL DREZDENECKI _ inspiracja ok 1874, olej na płótnie.

sobota, 9 lipca 2011

PACIORKI LUDOWE.

Paciorki ludowe w Murzasichle warsztaty regionalne

Reciosek, obijaniec, Cypera monet, brembolcy, koniki, kobyłka, miechór, przekolac, lanki, składok, związki, cuchy to wzory i przedmioty należące do tradycyjnej kultury Podhala. Większość z nich to elementy kobiecego
i męskiego ubioru okolicznościowego – odświętnego. Wszystkie odznaczają się wyszukanym kształtem: wybijane, drukowane, stemplowane, kute, oprawiane. Stały się inspiracją zajęć twórczych. Oto prezentacja prac warsztatowych inspirowanych ludycznością, podczas zajęć w Chacie Trybulce. Powierzchnie zostały ozdobione przeważnie płaskimi ornamentami malowanymi w motywy kwiatowe, szlaki, linie, owoce, liście oraz motywy pasowo-wstęgowe. Kolory to indygo w różnych odcieniach, czerwienie, pomarańcze, szafiry.











Podczas warsztatu dzieci poznały techniki pracy w glinie oraz malowania wzorów, również wzięły udział w zajęciach oprawiania kamienia tradycyjną metodą supłania dla ludów słowiańskich. Powstały w ten sposób elementy biżuterii. Dominują refleksje na temat bogactwa kwiatów regionalnych: goryczki krótkołodygowej, uradzika karpackiego, tojada mocnego, stokrotki alpejskiej, dziewięćsiła i innych.

Warsztaty w Chatce Trybulce prowadziła artystka plastyk Julia Kaczmarczyk-Piotrowska.